Sposób na... mini-jasełka 

Coraz bliżej Święta! 
W takim razie dziś serdecznie polecam tekst Z. Trzaskowskiego, który cytuje Św. Wojciech w podręczniku metodycznym do 1 klasy. Sprawdza się za każdym razem, nawet u trzylatków :)
Katecheta wybiera dzieci do odegrania ról Maryi, Józefa i Gospodarza. Pozostali uczniowie są mieszkańcami Betlejem. Powoli czytamy tekst, a aktorzy grający Maryję i Józefa krążą po sali zatrzymując się przy wybranych "mieszkańcach" Betlejem. 
Warto poszukać w szafie szali, których już nie używamy. Ja mam akurat niebieski dla Maryi, a zielono-brązowy dla św. Józefa. Narzucając je dzieciom na ramiona mam szybki strój dla głównych aktorów. 


Poprzez pola, gaje Palestyny 
Barwna wstęga ludzi się przewija… 
Z Nazaretu, niewielkiej mieściny, 
Idą także Józef i Maryja. 

Marię trochę ta droga przeraża, 
Ciężko znosić jej trudy podróży, 
Lecz iść trzeba – to rozkaz cesarza: 
Spis ludności dla małych i dużych. 

Więc posłusznie odbywają drogę, 
Aż nareszcie są już w Betlejemie. 
Gdzież by znaleźć tu prędzej gospodę? 
Biedna Maria wprost pada na ziemię. 

„Zaraz spoczniesz” – Józef ją pociesza, 
Lecz dziś w mieście tłum ludzi ogromny, 
Gdzież się zmieści taka wielka rzesza? 
Trudno znaleźć nocleg, nawet skromny! 

Próżno Józef od drzwi do drzwi puka, 
Próżno prosi i błaga wytrwale. 
„Tyś nie pierwszy, co noclegu szuka, 
Nie ma miejsca! – Idźcie sobie dalej!” 

Gdzie nie pójdą, odpowiedź ta sama, 
Nic nie wzrusza serc twardych z kamienia, 
I zamknięta stoi każda brama – 
„Dla biedaków u nas miejsca nie ma!”

„Boże, pomóż!” – szepcze Maria blada. 
Dom ostatni. Już wyszli za miasto… 
„Dajcie nocleg!” – we łzach Józef błaga, 
„Miejcie litość nad biedną niewiastą!” 

Aż nareszcie jeden się zlitował. 
„W domu wprawdzie, u mnie miejsca nie ma, 
Lecz stajenka, gdzie się bydło chowa, 
Wam pewnego użyczy schronienia”. 

Tam spoczęli – w oborze, na słomie, 
Tam miłości Bożej cud się ziścił, 
Niepojęty w swym całym ogromie, 
Lecz przez wiarę dostępny nam wszystkim!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga